To miejsce się nigdy nie znudzi moim dzieciom. Mnie chyba też :-)
Uwielbiam pogaduchy w antrakcie między zjeżdżalnią, a spadającym na głowę wielkim, miękkim klockiem.
Wczoraj kulinarnie było dokładnie tak samo jak przed tygodniem: paluszki, cukierki, ciasteczka w czekoladzie, chrupki, pizza, tort. Ale jaki tort - z wizerunkiem bohaterów filmu "Auta". Każdy kto ma małego syna wie, że tort z Zygzakiem smakuje 5 razy smaczniej :-)
Na stole dla dorosłych natomiast na szczególną uwagę zasługiwał pyszny śmietankowy torcik z wiśniami z pobliskiej cukierni. W najbliższym czasie porwę się na odtworzenie tego smaku.
100 lat dla Hubiego i dzięki za zaproszenie :-)
Uwielbiam pogaduchy w antrakcie między zjeżdżalnią, a spadającym na głowę wielkim, miękkim klockiem.
Wczoraj kulinarnie było dokładnie tak samo jak przed tygodniem: paluszki, cukierki, ciasteczka w czekoladzie, chrupki, pizza, tort. Ale jaki tort - z wizerunkiem bohaterów filmu "Auta". Każdy kto ma małego syna wie, że tort z Zygzakiem smakuje 5 razy smaczniej :-)
Na stole dla dorosłych natomiast na szczególną uwagę zasługiwał pyszny śmietankowy torcik z wiśniami z pobliskiej cukierni. W najbliższym czasie porwę się na odtworzenie tego smaku.
100 lat dla Hubiego i dzięki za zaproszenie :-)
Komentarze
Prześlij komentarz