Korzystając z okazji, że sobie gdzieś tam siedzę i czekam, i słucham różnych inteligentów, i nudzę się niemiłosiernie, i już jest po 22.00 w środę, i że jutro muszę wcześniej wstać, i muszę jeszcze chwilę wysilić szare komórki, i że już mi się nie chce wrzucam coś co mi się ostatnio udało upichcić. Banalne ale jakie smaczne i efektowne J Potrzebne jest: Papryka, jajko, sól, pieprz i najlepsze pieczywo z masełkiem do maczania. Reszta na fotkach J Mniam
JA KONTRA SMAKI ;-) Będzie o jedzeniu.